__ __ __ __ __
W d³oni serce Ci przynoszê, za Twe dobro, Twoje ciep³o,
kiedy wiem, ¿e gdzie¶ tam jeste¶, nic nie straszne, nawet piek³o...
Moja wdziêczno¶æ jest znikoma, w porównaniu z tym co czujê,
chcê Ciê wspieraæ, nic braæ wzamian -
w³a¶nie tym siê wci±¿ kierujê...
Ka¿de s³owa z ust Twych s³odkich, wprawia w drgania moj± duszê,
nie wiesz po co Ci to piszê?
Swe serce oczy¶ciæ muszê...
Kocham ¶miech Twój, Twe mruczenie, kiedy ziewasz i siê peszysz,
wierzê w przyja¼ñ a¿ do koñca, a czy Ty Kochanie wierzysz?
Ta ¶wiadomo¶æ daje szczê¶cie, to, ¿e jeste¶ daje u¶miech,
by Ciê chroniæ, aby wspieraæ, zniszczê wrogów jednym ruchem...
Z ka¿d± chwil± chcê dziêkowaæ, za to, ¿e jeste¶ Aniele,
jeste¶ dla mnie ca³ym ¶wiatem, Twa obecno¶æ to tak wiele...
W moim ciele cz±stka Ciebie, w moim sercu Twoja mi³o¶æ,
cieszê siê, ¿e mam Ciê teraz, zamiast patrzeæ w z³udn± przysz³o¶æ... <3
DZIÊKUJÊ...
Offline